|
|
Autor |
Wiadomość |
VIOLA
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ptakowice
|
Wysłany: Sob 5:53, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
e to juz bylo przed masą ..ten filmik. jako reklama
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gracchus
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piekary Śląskie
|
Wysłany: Wto 0:18, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Odnosząc się do wypowiedzi Violi i Riley'a ; "NIECH BUDUJĄ ŚCIEŻKI GDZIE TYLKO I JAK SIĘ DA" Co do dziur na drogach i kasy na ich łatanie hmmm jest taka sprawa ze za różne drogi odpowiadają różne podmioty a za ścieżki o ile się nie mylę gminy , więc jedno może być niezależne finansowo od drugiego. W sumie samorządowiec wybudowaniem ścieżki może się już pochwalić , a łataniem dziur?? eeeeeeeeee kogo to obchodzi Po drugie ścieżki chyba znowu nie są takie drogie, ok czerwony pas kostki na chodniku to może nie jest szczyt marzeń ale od bidy lepsze to niż nic , natomiast utwardzona polna czy leśna droga - nie mam ni przeciwko. Metr asfaltowego pobocza to też jest świetna sprawa ( z tym że mi się wydaje że lepiej by było gdyby na nim był znak ze to ścieżka )
Generalnie śmigałem sobie rowerkiem w Holandii z 5 tygodni i mógłbym tu dłuuuuuuuuuuuugo się zachwycać jak tam jest to fajnie rozwiązane ( że ścieżki są wszędzie i wszędzie nimi dojedziesz, że kierowcy z daleka zwalniają jak się do przejścia zbliżasz, że wszystkie asfaltowe, dwupasmowe .................... itp ), dobrze sobie zdaje sprawę że u nas nigdy tak nie będzie ale myśl przewodnia :
Tam się nigdzie samochód nie spotyka z rowerem na wspólnym pasie, jak nie ma ścieżki oddzielonej pasem zieleni to rowerek ma swój pas.
Dla tego dziwi mnie hasło że lepiej drogą, masz większe prawa. Rozumiem że szybciej ale to kurcze po jakiś zwykłych wiejskich i miejskich nie ruchliwych - OK . Natomiast jak mam się kulać trasą przelotową z TIRami pół metra obok siebie to yyyyyyyyy yyyyyyyyiiiiiiiiiiiiiiii , już wole czymkolwiek innym ale mam komfort że nic we mnie tak szybko nie wjedzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
VIOLA
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ptakowice
|
Wysłany: Wto 8:35, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
tez byłam w Holandii..widzialam jak to tam wygląda. U nas napewno nigdy tak nie będzie.Ścieżki są ok, ale troche prawdy w tym jest że o ścieżki mniej sie dba niż o drogi, nie odśnieża się ich, jak jacyś "inteligentni" piesi użytkownicy porozrzucają szkło nikt go nie usunie, no i przeważnie są gorszej jakości niż drogi. Jeśli wzdłuż drogi jest taka właśnie gorsza ścieżka to polskie prawo pozwala na ukaranie rowerzysty który jedzie poza tą scieżką, czyli po drodze, a bynajmniej mi średnio się jeździ po kostkowanej, czy nie daj Boże wysypanej żwirkiem lub pokrytej straszniejszej jakości asfaltem ścieżce, Na KOLARCE która nie ma żadnego amortyzatora itp itd.
Góralem owszem...ale kolarką nie.
A jeśli już porównywac jazdę w holandii do jazdy w polsce..to tam chyba raczej kultura jazdy kierowców jest nieco inna więc porównywanie jest kiepskim pomysłem..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dornif
Administrator
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Repty
|
Wysłany: Wto 20:51, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ja jeździłem po Szwajcarii (jeśli chwalić się najbardziej ucywilizowanym rowerowo krajem ) i jest tam rozwiązane tak, że na każdym poboczu jest znak, że jest to miejsce dla roweru. Przy drogach szybkiego ruchu są oddzielone pasem zieleni, w zadupiach i miastach są przy drodze.
Niemniej właśnie tam widać różnicę - te "urowerowione" pobocza są w znacznie lepszym stanie niż samodzielne ścieżki - częściej sprzątane, z lepszej nawierzchni (metr podsypki, to przecież jezdnia), a te samodzielne może nie obrzucone szkłem, ale często piachem lub żwirem, czasem popękane, dziurawe.
Popieram w 100% Rileya, ścieżki w Polsce ok - ale dla składaków i trekingów. Dwa razy zostałem upomniany przez policję (mam do suk pecha...), że jadę drogą a nie ścieżką, raz w Lublińcu, raz na Krupie. Na Krupie się wkurzyłem i wyciągnąłem kolesia z radiowozu i namówiłem do testu ścieżki i drogi (byłem na kolarce ). I powiem Wam, przekonałem go, aż się sam zdziwiłem. Pojechali i pozwolili jechać drogą ;]
A 1go maja jest maraton w Karpaczu.
Ostatnio zmieniony przez Dornif dnia Wto 20:53, 14 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|