Autor |
Wiadomość |
Dornif
Administrator
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Repty
|
Wysłany: Wto 21:04, 07 Paź 2008 Temat postu: Wazzup? |
|
|
Głupio nazwałem, ale jakoś nie mam weny. Ciekaw jestem czy brzydka pogoda przeszkadza Wam w jeździe, co ciekawego związanego z rowerem robicie. Chyba, że wszyscy pieprzneli rowery do piwnicy i zajmują się innymi rzeczami Ktoś trenuje?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
omen
Top BIKER
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Piekary Śląskie
|
Wysłany: Śro 20:15, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
jeżdżem cały czasss xD znaczy jak tylko mogę.. dziś 62, wczoraj 51, przedwczoraj i w weekend się jeździło. także na razie nie ma źle. ale trenażer przygotowany już.. myślę, że jak temperatura spadnie poniżej 10 stopni w dzień to Krossidło wyląduje w moim pokoju.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skiba
Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tworóg
|
Wysłany: Śro 20:30, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja bym bardzo chetnie pojezdzil ale nie mam kiedy... 2 tydzien zapie... do katowic, a w weekendy do szkoly... moze w sobote sie znow gdzies wyrwe:D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dornif
Administrator
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Repty
|
Wysłany: Śro 21:43, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
A ja się lenie. Troche mnie przeziębienie wzięło, uznałem to za znak, że trzeba roztrenowanie zrobić... I się roztrenowuję bardzo intensywnie -> Czytam książki i się uczę W połowie października zaczynam okres przygotowawczy, może troche pośmigam w terenie czy na dworze, ale trenażer już odpalony, wszystko podpięte i przygotowane, wtedy co padało 2 tygodnie trenowałem w domu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
omen
Top BIKER
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Piekary Śląskie
|
Wysłany: Czw 13:51, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
to tak jak ja.. póki padało to w domciu przy otwartym oknie ładnie, ale teraz wolę korzystać w pięknej pogody!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Riley
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stare Tarnowice
|
Wysłany: Sob 17:56, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja śmigam szosowo 4 dni w tygodniu od czwartku do niedzieli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
VIOLA
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ptakowice
|
Wysłany: Pon 10:32, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Mnie też jakiś katarek dopadł..po ostatniej przerwie w jeżdzeniu uznałam ze trzeba się powoli rozkręcać więc smigam sobie kiedy mam czas po trochu...trenażera nie mam i nie zamierzam miec. W zeszłym roku przejeździlam całą zimę i byłam zadowolona z osiągniętej formy oraz tego ze mimo chłodu i śniegu się nie przeziębiłam ani razu:) tak więc w miarę możliwości czasowych powoli się rozkręcam:D i będę jeździc dopóki sucho torche teren troche szosa a jak zrobi sie ciapa w lesie to tylko szosa;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|